Nie zasłaniaj
O Bogu z dzieckiem rozmawiałem,
Wieczorami przychodziłem.
Wysilałem się…
Tłumaczyłem, że On jest…
Kiedy zniechęcony chciałem odejść,
Chłopiec cicho odezwał się:
– Przesuń się,
Bo mi zasłaniasz Boga.
L. Szczepaniak, Bo byłem chory… (Mt 25,36). Poezje szpitalne, Wstęp, wybór, opracowanie, Alina Aleksandrowicz, Kraków 2005.
